Wraz z Dynaudio Audience 52 tworzy mi zestaw do metalu. Niejeden wzmak mi wymiękł przy tych kolumnach, a ten został niepokonany. Okazuje się, że nie ważne co jest na labelu i w instrukcji opisane w linijce „Power”. Gdy miałem porównanie z Tele i podłączyłem do Dynek Rotela RA-970 BX po chwili przyjąłem postawę Chrystusa frasobliwego. Dźwięk Telefunkena jest jak lewy prosty Wladimira Kliczki – lewy, prosty i skuteczny (jak podłączymy drugi kanał to możemy też uzyskać prawy prosty). Zero finezji i polotu, sru w pysk. Nie jest to jednak dźwięki prostacki ! Po prostu jakość jest ok i jestem świadom, że pójście wyżej będzie kosztować pewnie 1500+. Brakuje mu szczegołów na basie i wymaga dobrego źródła (jak najwięcej detali). Po podłączeniu kiepskiego np. CD dźwięk nieakceptowalny. Przy dużym nawale dźwięków jednej częstotliwości czuć czasami że już jest na limicie, aczkolwiek krew z uszu nie leci. Ożywia ciemne kolumny, z neutralnymi jest już wykop. Nadaje się do: metalu, elektroniki, hard rocka. Nie nadaje się do: muzyki poważnej, jazzu, bluesa, muzyki wokalnej, małych składów – wszędzie tam gdzie oczekujemy smaczków i piękna, perlistości, aksamitu i tego typu pierdół.
.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)